Choroba dopadła i mnie. Cały weekend praktycznie w łóżku.
Postanowiłam Wam dziś przedstawić szampon, który idealnie dopasował się do moich włosów:)
KGarnier opracował formułę zawierającą ultradelikatne i ultralekkie olejki z owoców. Wnikają one do wnętrza włosa, aby naprawić wewnętrzne mikroubytki. Rezultat: włosy dogłębnie odbudowane i zregenerowane, promienieją zdrowiem, zapewniają nieskończoną miękkość i naturalność
To chyba pierwszy szampon który skradł moje serce. Dobrze oczyszcza skórę głowy już niewielką ilością szamponu, bardzo dobrze się pieni. Lekki, nie obciążający włosów. To co mnie najbardziej w nim urzekło to bardzo soczysty zapach, który utrzymuje się na włosach praktycznie cały dzień. Moje włosy po umyciu są lekkie, delikatne. Nie mam problemu z rozczesywaniem włosów po zastosowaniu tego szamponu:) Trafiłam na niego w Biedronce, kosztował ok.11zł. Jest wydajny, tak jak wcześniej wspomniałam już niewielka ilość wystarcza by dobrze zaczął się pienić.
Plusy:
-zapach
-oczyszczenie
-wygładzenie
-lekkość
-świeżość
-wydajność
-cena
-dobrze się pieni
-nabłyszczenie
Minusy:
-brak
Oceniam go na 5.
Pozostanę przy nim długo:) Mam w planach wypróbować jeszcze odżywkę z tej serii:)
Co najlepsze, sprawdził się zarówno na moim "puszystych" i gęstych włosach, jak i na cienkich i prostych włosach siostry.
Polecam Wam serdecznie:)
Na koniec zdjęcie tygodnia. Dzieło mojej jakże zdolnej Dżeli <3
Moja chrześnica Karinka <3
...........................................................................................................................
Przypominam o kończonym się rozdania :)

Ja bardzo lubię fructisy ale ten zupełnie jest mi jeszcze nieznany :)
OdpowiedzUsuńSuper, że tak jesteś z niego zadowolona. Nigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej:-)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy tych szamponów :)
OdpowiedzUsuńA ja od jakiegoś Fructisa kiedyś dostałam potwornego łupieżu mimo iż nie mam do tego tendencji. Od tamtej pory trochę się ich boje ale bardzo mnie do niego zachęciłaś, szczególnie ze wzg na ten zapach utrzymujący się na włosach ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy sprawdziłby się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten szampon. Zdrowiej szybko!
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo dobrze. U mnie kosmetyki z serii Fructis są rzadkością, może czas się im przyjrzeć bliżej ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego szamponu, ale czytałam o nim wiele dobrego, więc na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam, ale ogólnie lubie szampony garnier.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy sprawdziłby się do moich przetłuszczających się włosów.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym produktem, chyba się na niego skuszę :))
OdpowiedzUsuńnie miałam ale kiedyś kupiłam szampon Elseve w Biedronce i też byłam zadowolona :]
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego na temat tego szamponu, ale jeszcze nie miałam możliwości przetestować go. :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam tego szamponu nigdy :/
OdpowiedzUsuń