Witajcie! Przyznam Wam się, że do niedawna w swoim makijażu nie używałam pudrów transparentnych, ponieważ wydawały mi się one zbędne. Nic bardziej mylnego. Mieszana cera robi swoje... Całe szczęście na swej drodze napotkałam Puder transparentny Essence All About Matt. Zapraszam na recenzję!
Puder Essence All About Matt otrzymujemy w plastikowym, wytrzymałym pudełeczku. Zatrzask mocno trzyma, więc nie ma obaw, że puder wybrudzi nam kosmetyczkę, czy torebkę. Pudrowa konsystencja potrafi wybielić nam twarz. Należy być ostrożnym podczas aplikacji by nie utworzyć efektu białej maski. Puder podczas aplikacji potrafi nieźle nabrudzić. Jeśli chodzi o same działanie to jestem bardzo zadowolona. Puder dopasowuje się do koloru naszej skóry. Świetnie matuje, dając naturalny efekt. Utrzymuje się na twarzy do 6h po czym należy go aplikować ponownie. Bardzo ładnie stapia się z podkładem. Podsumowując produkt nada się do codziennego użytku. Na większe wyjścia zastosowałabym bardziej trwały puder. :) Kupicie go za ok. 13-15 zł w Hebe, Naturze i drogeriach internetowych.
A niebawem szykuję kolejną recenzję pudru. Tym razem będzie to puder ryżowy od Ecocery :)
Koniecznie dajcie znać czy znacie ten puder i jak się u Was spisuje :)
A może macie innych ulubieńców jeśli chodzi o pudry transparentne?
Całusy :*
Pati.
Z essence jeszcze nie testowałam. Poki co testuje z My Secret ❤️
OdpowiedzUsuńMam go i jest bardzo wydajny ;) Używam go codziennie i jak na drogeryjny produkt,to jest bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńNie używałam,ale wydaje się być ciekawy;)
OdpowiedzUsuńoooo, ciekawe czy podkreśliłby moje suche skórki :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za essence choć mają genialne kolory lakierów do paznokci. :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego pudru, chociaż czytałam o nim sporo dobrego :)
OdpowiedzUsuńMyślę że jak skończy mi się mój obecny puder to go zakupię i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze tego produktu ;-) ale raczej go wypróbuje, natomiast ecocera u mnie super się sprawdza ;-)
OdpowiedzUsuńTeż mnie kusił, ale mam zapas pudrów :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny puder ;)
OdpowiedzUsuńmam go, ale uwydatnia mi suche skórki i nie przepadam za nim :(
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio żaden puder nie działa - nie matuje. Dotyczy to czoła, przez co nieźle się wkurzam, ale pracuję nad tym. :D
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie muszę używać pudrów transparentnych, ani poprawiać makijazu twarzy w ciagu dnia, jestem posiadaczką cery suchej. :)
OdpowiedzUsuńTego pudru nie znam, ale wygląda ciekawie. Moim ulubieńcem jak na razie jest puder z Lily Lolo :)
OdpowiedzUsuńtani i matuje :) to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja wszystkich próbuję po troszku :D zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś firma Essence nie porwała ;)
OdpowiedzUsuńJa nie używam pudrów. ;-)
OdpowiedzUsuńMam już jego 3cie opakowanie, lubię, ale wolę zdecydowanie Paese. Tego używam na jakieś mniej ważne wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był całkiem fajny, ale szybko się zużył...
OdpowiedzUsuńMam go ale jeszcze nie używałam :D
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam pudru transparentnego z Mary Kay, który dostałam w prezencie i spisuje się on doskonale! Kiedy go wykończę chętnie sięgnę do testów po ten, o którym piszesz :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Korci, korci, az chyba w koncu go wreszcie zakupie :P
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji go używać.
OdpowiedzUsuńMam go na mojej chciejliście ;)
OdpowiedzUsuńMoich oczekiwań niestety nie spełnił, ale już mam swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńMiałam go nawet chyba z dwa razy :D na razie moje serce podbił HD z Bell (ten do kupienia w Biedrze) ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze :P
OdpowiedzUsuńNie używałam. :)
OdpowiedzUsuńMam go już na ukończeniu:) Teraz na pewno kupię jakiś inny, ale w przyszłości na pewno do niego wrócę:)
OdpowiedzUsuńMój ulubeniec. Do tej pory nie znalazłam lepszego pudru matującego. Bardzo fajny produkt.
OdpowiedzUsuńJa mam taki z My Secret i jeszcze go nie wypróbowałam ale mam nadzieje ze będzie równie dobry jak Twoj ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie pudry transparentne są na razie tylko w formie sypkiej, ale chętnie przetestuje potem ten :D
OdpowiedzUsuńJA jak narazie jestem wierna mojemu pudrowi z Wibo :)
OdpowiedzUsuńPonoć ten puder ryżowy to hit więc ciekawe jakie będzie Twoje porównanie :)
OdpowiedzUsuńMam ten puder w wersji sypkiej, niestety już wycofanej i czaję się na ten, choć słyszałam, że jest mniej trwały - może zrobię porównanie? Natomiast chętnie wpadnę tu na recenzję pudru ryżowego, bo do niego też się przymierzam, ale myślałam o Paese...
OdpowiedzUsuńPisałaś chyba o tym pudrze w komentarzu pod moim postem o pudrze Rimmel Stay Matte. Pytałam co to za puder, wchodzę do Ciebie i voila! :D Nie jestem zwolenniczką pudrów transparentnych właśnie dlatego, że można nieźle wybielić sobie nimi twarz ;/ Ale z drugiej strony te fixujące są naprawdę dobre. Kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten puder od dawna:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder, ale w wersji sypkiej. Obecnie przerzuciłam się na Paese :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)