Witajcie Kochane! Dziś nieco inny post niż zwykle:) Dziś udowodnię Wam, że warto odwiedzać od czasu do czasu lupmeksy. Można w nich znaleźć niesamowite i niepowtarzalne perełki, których z pewnością zazdrościć będzie nie jedna Wasza znajoma :) Pokażę Wam co udało mi się zakupić podczas jednej wizyty w lumpeksie. Zapraszam :)
Pierwszą perełką, która wpadła w moje ręce była ramoneska Atmosphere. Niebieski pastelowy kolor będzie idealny na wiosnę. Kurteczka nie zniszczona, posiada jedynie delikatną czerwoną plamką na rękawie. Myślę, że do usunięcia i nie będzie problemu ze zmyciem :) Za kurteczke zapłaciłam 24.99zł.
Następnie upolowałam świetną torebkę w formie kuferka. Dołączony miała pasek, dzięki czemu będę ją mogła zarzucić na ramię :) Kolor również idealnie wpasuje się w wiosenną aurę. Pastelowa brzoskwinia brzmi bardzo kusząco. Torebka nie mieści formatu A4, posiada przegródkę na schowanie ważniejszych rzeczy. Nada się na wyjścia ze znajomymi, na miasto, na randkę, do pracy. Zapłaciłam za nią 12.99zł :)
Jak to jest u Was? Chodzicie do lumpeksów? Czy raczej unikacie?
Koniecznie dajcie znać :)
Całuski:*
Pati.
Jejku, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
U mnie nie ma fajnych lumpków ale ta kurteczka jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńAle świetne łupy <3
OdpowiedzUsuńekstra łowy ;D
OdpowiedzUsuńJa lubię chodzić :) tylko do jednego lumpeksu :)
OdpowiedzUsuńOstatnio upolowałam bluzę Kappa na męża z 2 zł :D
Chodzę głównie po ubranka dla córki, bo są tam z HM C&A i kupuję w stanie idealnym za grosze.
Naprawdę perełki, chętnie bym zobaczyła stylizację z tą ramoneską i torebeczką. Cudowne ciuszki:))
OdpowiedzUsuńJa nie chodzę. Ale nie dlatego, że nie lubię, nie po drodze mi i w mieście nie mam fajnych. Muszę ogarnąć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, wiosenną bazę masz już gotową :)
OdpowiedzUsuńTa torebka jest boska, woooow! <3
OdpowiedzUsuńJa bardzo często zaglądam do lumpeksu. Torebka rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńCudowna torebka ! <3
OdpowiedzUsuńJa nie chodzę, bo ludzie często wyrywają sobie te ciuchy,ale moja mama czasami coś fajnego mi upoluje;)
OdpowiedzUsuńTorebka prześliczna! A ja uwielbiam chodzic do lumpeksów :D
OdpowiedzUsuńNie mam problemów z odwiedzaniem lumpeksów ;) nawet wolę mieć coś oryginalnego niż chodzić w tym samym co pół miasta ;)
OdpowiedzUsuńJa się nie wstydzę, 80% moich ubrań pochodzi z ciucholandów :D
OdpowiedzUsuńKurteczka świetna <3
OdpowiedzUsuńKurtka świetna ;) Ja ostatnio upolowałam fajny t-shirt z new look :D
OdpowiedzUsuńNie mam nic przeciwko second handom :-)
OdpowiedzUsuńIdealne łowy!:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga ,obserwuje :)
U mnie niestety nie ma zbyt fajny i nie zaglądam do nich jak kiedyś, ale za czasów gdy ubierałam się w stylu "hipsterskim" dość często odwiedzałam sh :)
OdpowiedzUsuńSama też odwiedzam lumpeksy, kiedy mam czas lub możliwość;) Twoje łupy są naprawdę świetne, szczególnie torebka;)
OdpowiedzUsuńRamoneska jest przecudna, właśnie taką szukam! Też lubię zaglądać do lumpów, czasem trafiam na fajne rzeczy!
OdpowiedzUsuńja lumpeksy uwielbiam i nie wstydze się;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Świetne łupy :)
OdpowiedzUsuńJa sie nie wstydzę, ale u mnie nie ma takich świetnych rzeczy. Śliczna torebka <3
OdpowiedzUsuńPatrycja zdradź mi gdzie taki lumpek znalazłaś :P ?? torebka zaczepista :D:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam lumpeksy, też czasem uda mi się znaleźć prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńTa niebieska ramoneska jest przepiękna, sama szukam czegoś w tym stylu na wiosnę :)
świetne łupy,
OdpowiedzUsuńuwielbiam odwiedzać sh
Świetna torebka :) W lumpeksach w mojej okolicy ciężko znaleźć perełki ...
OdpowiedzUsuńSwego czasu chodziłam, ale od jakiegoś czasu już nie. Zaczęły niezmiernie drożeć i jakoś zakupy wypadają zdecydowanie mniej ekonomicznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać do lumpeksów! Torebka, jaką złowiłaś jest świetna.
OdpowiedzUsuńenjoy-lifeee.blogspot.com
Świetne łupy ! :)
OdpowiedzUsuńczęsto zaglądam do sh i prawie zawsze znajdę coś ciekawego :)
kocham lumpeksy!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam u mnie też jest taki post, nawet 3 :)
świetna perełka!
Kiedyś chodziłam dosyć regularnie i przytrafiały mi się prawdziwe perełki, które noszę po dzień dzisiejszy i są jedynymi z moich ukochanych ubrań!! Życzę więcej udanych łowów!! :D
OdpowiedzUsuńJa nigdy nic nie umiem znalezc :/
OdpowiedzUsuńI kurteczka, i torebka super :) Często zaglądam do sh :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze, torebka cudowna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze, torebka cudowna ;)
OdpowiedzUsuńJa często zaglądam do lumpeksu :) Świetna torebka ;)
OdpowiedzUsuńWow, prawdziwe skarby. Super!
OdpowiedzUsuńJa chodzę i bardzo lubię ;) kupiłam tam sobie podobną ramoneskę tyle że czarną i sporo fajnych ciuszków ;)
OdpowiedzUsuńJa trochę nie umiem szukać, najlepiej mi się chodzi z Mamą, bo ona zawsze coś fajnego znajdzie :)
OdpowiedzUsuńW lumpeksach w mojej miejscowości nie ma takich cudeniek :-(
OdpowiedzUsuńtorebka śliczna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lumpy :D chodzę głownie w dni w których WSZYSTKO JEST PO 1ZŁ, to dopiero łowy :D czasem zdarza sie dorwać coś nowego :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne zdobycze! Zazdroszczę maksymalnie, szczególnie torebki :D
OdpowiedzUsuńPlanuję od dawien dawna przejść się po gdańskich lumpeksach, ale jakoś nigdy nie mam czasu, a poza tym nie jestem zbyt dobra w wyławianiu perełek;)
OdpowiedzUsuńTorebka extra :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :D
OdpowiedzUsuńA ja nie potrafię niczego znaleźć w lumpeksach :D
OdpowiedzUsuńKurteczka jest świetna <3 ! Ja uwielbiam lumpki, ale przyznam się, że zawsze zaglądam ostatniego dnia, gdy jest wyprzedaż po 1-2zł :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię chodzić po lumeksach, ale ostatnio z małym dzieckiem nie mam na to czasu ;)
OdpowiedzUsuńFajne pastelowe klimaty upolowałaś :D
OdpowiedzUsuńFajne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńTa torebka jest świetna :-D. Z chęcią bym odkupila :-D
OdpowiedzUsuńPiękna torebka <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze ;) kiedy byłam jeszcze w liceum to wstydziłam się tego że odwiedzam ciucholandy ale jakoś sobie trzeba było radzić. A dziś chodzę tam i nie przejmuję się opinią ludzi że to ciuchy po kimś, że bakterie, że nie wiadomo kto to nosił. Wiem że odzież jest odkażana i nie kupuję bielizny i butów a zanim ją założę to piorę 1-2 razy. I uwielbiam moje wyprawy do ciucholandów. ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, u mnie nawet w dobrze wyselekcjonowanych lumpeksach nie można znaleźć takich perełek ;o chociaż kurteczka nie jest w moim stylu jej kolor jest obłędny, a torebkę sama z chęcią bym kupiła :) super zakupy!
OdpowiedzUsuńJa nie chodzę, ale zawsze podziwiam dziewczyny które takie cuda potrafią odnaleźć ;-)
OdpowiedzUsuńKochana spróbuj, a do 18.03 jest promocja i kosztują 28 Zł za 10ml;-)
Wow ! Niesamowite rzeczy. U Nas w mieście nie ma takich świetnych lumpeksów. Czasem zdarzy się, że pójdę i coś fajnego upoluje ale to są zazwyczaj koszule i t-shirty. Nie ma mowy o kurtkach czy torebkach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, nie chodzę do lumpeksów, chyba nie umiałabym tam nic ciekawego znaleźć:/
OdpowiedzUsuńWow! Zazdroszczę! Ja mam swój ulubiony lumpek i zawsze gdy tylko jestem w pobliżu, to go odwiedzam :) często też kupuję w necie, to taka alternatywna dla tych, którzy się wstydzą, albo nie mają czasu :) Z internetowych SH w szczególności polecam http://gabciuch.pl/ :) - mają rzeczy głównie z USA, więc jakościowo są super
OdpowiedzUsuńJa czasem wpadam do outletu gdzie można dostać wiele fajnych rzeczy ;-)
OdpowiedzUsuńJa chodzę i bardzo lubię tam się ubierać :)
OdpowiedzUsuńMożna na prawdę znaleźć fantastyczne perełki. W ostatnim wpisie zamieściłam (to nie wpis modowy ;))zdj w kożuszku, który kupiłam za 5 zł :)
Poza tym świetny blog :) Pozdrawiam.
Boska jest ta ramoneska. Do dobrych ciuchlandów czasem chodzę.
OdpowiedzUsuń