Witajcie Kochani. Odkąd pamiętam, nigdy nie stosowałam żadnych kremów do twarzy. Zawsze miałam wrażenie, że ją zapycham i nie ma jak oddychać. Przemyślałam sprawę i stwierdziłam, że jednak cerze przyda się dawka odżywienia i nawilżenia i tak też zaczęłam szukać kremu idealnego dla mojej skóry. Czy Inteligentnie nawilżając krem do twarzy GoCranberry spełnił moje oczekiwania? Odwiedź w dzisiejszym poście :)
Od producenta: "Krem jest przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, a przede wszystkim skóry suchej i szorstkiej. Zapewnia utrzymanie właściwego nawilżenia w każdych warunkach. Lekka formuła dobrze się wchłania i pozostawia skórę pełną blasku.
Od producenta: "Krem jest przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, a przede wszystkim skóry suchej i szorstkiej. Zapewnia utrzymanie właściwego nawilżenia w każdych warunkach. Lekka formuła dobrze się wchłania i pozostawia skórę pełną blasku.
Działanie:pielęgnacja każdy typ cery, a w szczególności suchej i podrażnionej, zapewnienie bariery ochronnej, która zapobiega wysuszeniu skóry, zapobieganie utracie wilgoci w niesprzyjających warunkach, przywrócenie skórze blasku, baza pod makijaż
Inteligentnie Nawilżający Krem do twarzy na dzień jest produktem hypoalergicznym, przebadanym dermatologicznie. Jest wytwarzany bez użycia konserwantów i alergizujących substancji zapachowych. Nie jest testowany na zwierzętach."
GoCranberry – Inteligentnie Nawilżający Krem do twarzy na dzień to krem z którego każda kobieta powinna być zadowolona. Jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Zaczynając od opakowania to nie mam mu nic do zarzucenia, jest solidnie wykonane i dodatkowo posiada pompkę a jego pojemność to 50ml. Krem powinien być zużyty w przeciągu trzech miesięcy od otwarcia. Zastanawia mnie czy zdążę go zużyć bo wydaje się być naprawdę wydajnym produktem. Konsystencja kremu jest dość rzadka, potrafi spłynąć z dłoni. Proces wchłania trwa około 2-3 minuty. Następnie krem pozostawia skórę bardzo nawilżoną i delikatną w dotyku. Produkt gości u mnie każdego ranka po przemyciu twarzy tonikiem, nakładam go na twarz i szyję, następnie wykonuję makijaż. Okazuje się, że krem sprawdza się świetnie jako baza pod makijaż. Obietnica producenta zostaje spełniona. Kolejny plus jest taki, że pozbyłam się suchych skórek. Skóra zyskała zdrowy wygląd i cieszy się nawilżeniem. Nie wystąpiły żadne skutki uboczne.
Krem dostępny jest w sklepie Cuda.pl
Jesteście zainteresowane kremem, a może znacie już jego działanie?
Czekam na Wasze komentarze :)
Całuję:*
Patrycja.
Nigdy nie miałam tego kremu :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tego krem, a po Twojej recenzji zapowiada się świetnie :) Może kiedyś przyjże mu się bliżej, bo nadal szukam kremu idealnego i też mam często problem z zapchaną cerą po kremikach :C
OdpowiedzUsuńMoże to będzie mój nowy hit, dlatego zostawiam obserwację :)
Takiego jeszcze nie miałam. Fajny.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy jeszcze nic nie miałam, ale skoro ten krem sprawdza się pod makijaż to chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę, obecnie używam ich kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, zabawne, że nie słyszałam o tej marce :D
OdpowiedzUsuńkremów tej marki nie miałam, jedynie peeling do ciała :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam go ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam okazji go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kuszą produkty tej marki, w tym ten krem. Myślę, że byłabym z niego zadowolona. Chyba następnym razem zainwestuję właśnie w niego :)
OdpowiedzUsuńZnam produkty tej marki, ale nie miałam okazji ich używać :)
OdpowiedzUsuńKilka recenzji czytałam na jego temat i gdyby nie moje zapasy to pewnie bym go kupiła :)
OdpowiedzUsuńwow jestem w szoku, że dałaś długo radę bez kremu ja sucharek miałabym z tym problem :) a o tym kremie myślę już jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, nie miałam od nich chyba żadnego kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Ale może uda mi się kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmiałam okazję testować kosmetyki tej firmy. Ze zużyciem w terminie było ciężko, bo produkty wydajne :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad jego kupnem, ale ostatecznie zdecydowałam się na krem normalizujący do Vianka. Ma znacznie krótszy i równie naturalny skład. Świetny blog, trafiłam tutaj za sprawą posta o Duacu :)
OdpowiedzUsuńmiałam jego próbkę i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńkurcze, mnie jakoś te produkty nie przekonują do siebie..
OdpowiedzUsuńW sumie z chęcią bym się nim zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńz tej firmy miałam tylko maskę do włosów i była beznadziejna :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że nadaje się pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńZ marką spotykam się po raz pierwszy. Lubię kremy, które nadają się pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam :D Hmmm...moze warto wypróbować :D
OdpowiedzUsuń